niedziela, 18 listopada 2012

Domowe sushi








Potrzebujemy:

maty bambusowej

ryzu do sushi*

swieze ryby**

wasabi

sos sojowy***

serek typu philadelphia lub majonez*

awokado

swiezy ogorek

kilka surowych krewetek

paluszki krabowe

ocet ryzowy

sol

cukier

prasowane algi nori

imbir marynowany

bardzo ostry noz


*Lepiej zainwestowac w prawdziwy ryz japoński, bo roznica w smaku i teksturze jest powalająca. Najlepszy ryz, jak do tej pory, udalo mi się kupic w sklepie Kuchnie Świata we Wrocławiu – 9zl za 1,5 kg. Tym razem kupiłam tańsza wersje i sushi odrobinę się rozpadały

**u mnie losos, czerwony tuńczyk, wędzony losos. Polecam rowniez rybę maslana i węgorza.

*** podobnie jak z ryzem – dobra jakosc odbija się w smaku. Polecam Kikkoman z mala zawartoscia soli

*uzylam majonezu odtłuszczonego z aromatem cytrynowym


Zaczynamy od przygotowania ryzu. Najpierw musimy go wyplukac w zimnej wodzie kilka razy, tak aby woda byla przejrzysta. Następnie zalewamy ryz woda. Wody musi byc mniej więcej 1 cm więcej niz ryzu. Doprowadzamy do wrzenia a następnie zmniejszamy ogień na najmniejszy i gotujemy 10 minut pod przykrywka. Nastepnie wylaczamy ogień i trzymamy ryz nie podnaszac przykrywki na palniku jeszcze przez 15 minut. Zdejmujemy ryz z palnika i czekamy az osiągnie temperaturę pokojowa. Najlepiej jest wystawic garczek na balkon. W osobnym naczyniu mieszamy 6 lyzek octu ryzowego, lyzeczke cukru i lyzke soli. Taka zalewę mieszamy delikatnie z ryzem.

Maguro – nigiri z tuńczykiem i Sake - nigiri z łososiem


Ryby kroimy w cienkie paseczki w poprzek wlokien. Z ryzu formujemy kilka podluznych lekko owalnych kawalkow. Będzie nam łatwiej jeśli przygotujemy sobie miseczkę z woda do maczania rak. Zapomniałam zrobić zdjec w trakcie robienia, wiec posluze się instrukcja z ksiazki Sushi wydawnictwa Rebo Publishers. Kawałek ryby smarujemy od spodu odrobina wasabi i nakładamy na ryz.  Tutaj mamy swietnie zrobiony filmik, na którym pokazane jest jak poprawnie kroić rybę.


Sakas – odwrócone rollsy


Mate bambusowa zawijamy w folie spożywcza. Nakładamy cienka warstwe ryzu na chropowata stronę nori i odwracamy tak zeby ryz byl po stronie zewnetrznej. Na srodek nakładamy odrobinę wasabi oraz wybrane skladniki. U mnie bylo to awokado, ogorek, paluszek krabowy, odrobina majonezu i krewetka, kilka zrobilam tez z łososiem i z tuńczykiem. 

*Krewetki najpierw musimy wyprostowac wkladajac do srodka patyczek do szaszlykow. Gotujemy je w wodzie z odrobina sosu sojowego.

 Konce platkow alg smarujemy woda i sklejamy a następnie rolujemy. Przecinamy jednym ruchem noza powstaly rulon najpierw na pol i nastepne kawalki na kolejne czesci.
Na wierzch mozemy polozyc wedzonego lososia, posmarowac kawiorem lub posypac czarnym sezamem.

Maki i futomaki



Nakładamy ryz na chropowata warstwe platka nori zostawiajac kilka milimetrow na brzegach. Brzegi smarujemy woda. Na srodek, po stronie ryzu, nakladamy odrobinę wasabi i reszte skladnikow. Maki sa zazwyczaj z jednym skladnkiem. Mozemy je zrobić przelamujac platek nori na pol, wtedy sa mniejsze. Futomaki zawieraja więcej skladnikow i sa wieksze. Sklejamy tak samo jak rollsy i rolujemy za pomoca maty bambusowej.





10 komentarzy:

  1. To chyba ja zaliczam się do przeciwników. Próbowałam sushi raz w życiu, ale całkowicie mnie odrzuciło. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem z tej drugiej frakcji, tzn. zjem, ale bez zachwytów;) ale za to zachwyca mnie zawsze precyzja wykonania i widzę, że doskonale poradziłaś sobie z tematem:)
    życie & podróże
    gotowanie

    OdpowiedzUsuń
  3. To mieliście pyszną ucztę :)
    Sushi uwielbiam, ale mam tak, że zawsze bardziej smakuje mi w knajpie np. z krewetkami w tempurze. Co nie zmienia faktu, że czasem zdarza mi się pobawić i przygotować je w domu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. owszem owszem, uczta dla podniebienia :) mnie tez zazwyczaj smakuje bardziej w knajpie i zawsze sie zastanawiam czy dodaja jakies tajne skladniki czy maja po prostu lepszej jakosci produkty, czy moze lepsze umiejetnosci :)

      Pozdrawiam cieplo :)

      Usuń
  4. o ja.. uwielbiam patrzeć na sushi-wygląda tak pięknie, smacznie i kolorowo.. Ale ja nie lubię ryb surowych ;( Da się zjeść z czymś innym? Np. warzywa, szpinak? ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiscie,istnieja sushi dla wegeterian na przyklad z ogorkiem czy z marynowana rzepa,lub ewentualnie z ryba smazona lub gotowana czy z krewetkami w tempurze.wlasnie za to lubie sushi,ze kazdy znajdzie cos dla siebie:)

      Usuń
  5. O JA!!!!!!!!!!! co za UCZTA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń

Bedzie mi bardzo milo, jesli zostawisz komentarz. Dziekuje! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Printfriendly